wycinanie całego boku pojazdu, wycinanie dachu pojazdu w różnych konfiguracjach, odciągaliśmy deskę rozdzielczą oraz kolumnę kierowniczą, wykonywaliśmy dostęp tzw. techniką przez tunelowanie, zabezpieczaliśmy samochody ułożone na boku oraz na dachu. Na koniec druhowie z Malca wykonali test swojego nowego sprzętu gaśniczego i z powodzeniem ugasili w pełni rozwinięty pożar samochodu osobowego przy pomocy agregatu wysokociśnieniowego.

Do pracy wykorzystywaliśmy sprzęt trzech głównych producentów: Lukas, Weber i Holmatro – oczywiście wyciągając szereg wniosków.

Niestety nikt nie jest w stanie przewidzieć w jaki sposób samochód, który brał udział w wypadku zachowa się podczas ewakuacji poszkodowanych. Naszym celem jest poznawanie i doskonalenie wiedzy z zakresu, wykorzystania podstawowych technik ratowniczych oraz sposobów w jaki zachowuje się konstrukcja samochodów podczas działań, a także z jakimi zagrożeniami strażacy mogą się spotkać przy tego typu akcjach. Mając podstawową wiedzę możemy z powodzeniem dostosować się do sytuacji, która często odbiega od normalnych warunków.

Wymaga to od nas częstego doskonalenia się w tym zakresie, dlatego było to jedno z najważniejszych szkoleń w roku. Z tego miejsca dziękujemy właścicielom firmy recyclingowej Trevira w Porębie Wielkiej, którzy udostępnili nam plac ćwiczeniowy oraz wraki samochodów do wykonywania technik. Podziękowania również kierujemy do firmy FireMax za wypożyczenie narzędzi elektrychnych marki Lukas. Łącznie 28 osób wzięło pod warsztat 7 samochodów osobowych. Podczas ćwiczeń, mimo złej pogody, wytrwale towarzyszyło nam dwóch członków MDP, którzy zdobywali swoją wiedzę na przyszłość.

Udostępnij